Stanisław Kwaśniewski

Ratowanie pamięci

Jestem rodowitym stanistawowianinem i znam ten stary, zabytkowy cmentarz, który powstał jeszcze przed rokiem 1800. Była na nim niezliczona ilość pomników-grobowców. a między nimi piękne dzieła sztuki, murowane, lane z żelaza, wyrobione z granitu, marmuru czy piaskowca. Na tym cmentarzu pochowanych było wielu wybitnych, zasłużonych Polaków, uczestników powstań narodowych, bohaterów walk niepodległościowych. Pochowani tam byli też najbliżsi przodkowie tysięcy mieszkańców miasta, wysiedlonych i osiadłych na całym świecie. Gdy dotarły do nas w latach siedemdziesiątych wieści o namierzonej likwidacji tego cmentarza, podjęliśmy w polskim konsulacie w Kijowie usilne starania by odstąpiono od tego. Niestety bez rezultatu, przy całkowitej obojętności ze strony naszej placówki dyplomatycznej.
Jedynej ekshumacji z tego cmentarza do Polski dokonano w 1981 roku staraniem Narodowego Związku Polaków w Stanach Zjednoczonych. Przesłano wówczas do Warszawy trumienkę ze szczątkami Agatona Gillera. wybitnego polityka z czasów Powstania Styczniowego, Sybiraka, emigranta, historyka i dziennikarza, zmarłego przed stu laty w Stanisławowie. Trumna spoczęła w nowym grobowcu na starych Powązkach. W styczniu br. W przedsionku kościoła Św. Karola Boromeusza na Powązkach, poświęcono tablicę dla uczczenia pamięci pochowanych na tej nieistniejącej już dziś nekropolii.
W katedrze we, Wrocławiu znajduje się urna z ziemią z tego cmentarza. Była tam niewielka tabliczka metalowa upamiętniająca ten cmentarz. Niestety w ubiegłym roku wyrwano ją z muru i skradziono. Jest jeszcze wiele wśród nas hien cmentarnych niestety. Nie są to więc ,,zapomniane mogiły", a zbeszczeszczone.
Kontakt
2364954 odwiedziny od 5 stycznia 2004 roku
Google Search

WWW stanislawow.net