Więzienie wojskowe "Dąbrowa" w Stanisławowie

Budynek a raczej kompleks budynków, który mieściły się przy ulicy Gołuchowskiego w Stanisławowie mają długą, ciekawą i swoistą historię. Niewątpliwie na przestrzeni dość długiego czasu były świadkiem wielu poważnych zdarzeń.
W roku 1878 stanisławowski magistrat oddał we władanie austriackim władzom wojskowym grunty znajdujące się na skraju miasta,w miejscu gdzie wcześniej był dębowy las, w którym właściciele miasta często urządzali sobie polowania na dzikiego zwierza.
Po latach z gęstego lasu zrobiono miejski park, który nazwano Dąbrowa. Austriacy po wykupieniu ziemi natychmiast w dość szybkim tempie przystąpili do budowy więzienia. Autorem projektu był niemiecki inżynier J.Branseis. Już 1 lipca 1883 roku nastąpiło uroczyste otwarcie nowo wybudowanego obiektu i nazwano go Dąbrową ze względu na bliskość parku, który znajdował się po drugiej stronie ulicy. Było to największe z dotychczasowych budownictwo w mieście, zbudowane w stylu neoklasycystycznym. Kompleks składał się z dwóch budynków, z których jeden był w kształcie litery H przeznaczony dla służby więziennej i korpusu ochrony, drugi z celami dla więźniów. We wszystkich budynkach zrobiono instalację wodną, kanalizacyjną i system wentylacyjny. Więzienie było dość duże, przeznaczone na 1000 ludzi. Wybudowano też dwie kaplice: grecko-katolicką i prawosławną oraz szkołę. Całość ogrodzono pięciometrowym murem, a zewnątrz budynek ochraniała specjalna warta.
W tym wiezieniu odbywał karę pozbawienia wolności student Mirosław Siczyński ( brat znanego kompozytora Denisa Siczyńskiego), który 12 kwietnia 1908 roku zabił we Lwowie namiestnika Galicji hr. Andrzeja Potockiego. Za czyn ten został skazany na karę śmierci przez powieszenie. W lipcu 1909 roku cesarz Franciszek Józef zamienił mu karę śmierci na 20 lat więzienia i  już 29 lipca z lwowskiej "Brygidki" przewieziono Siczińskiego do stanisławowskiej "Dąbrowy". Przy pomocy kilku strażników udało mu się z więzienia zbiec.
Kiedy wybuchła pierwsza wojna światowa to 3 września Stanisławów zajęły wojska rosyjskie. Potem miasto przechodziło kilka razy z rąk do rąk. Wreszcie w 1918 roku przez jakiś czas na terenie więzienia koszarował ukrainizowany 20 pułk krajowej obrony austriackiej armii. W Okresie międzywojennym było tam wojskowe więzienie karne. Trzeciego lipca 1941 roku do miasta wkroczyły wojska węgierskie, które rządziły do 7 lipca to jest do dnia w którym do Stanisławowa weszła już armia niemiecka. Ulicę, przy której było więzienie nazwano Goring Strasse. W więzieniu utworzono obóz jeniecki "Stalag 371". Wybudowano jeszcze kilka drewnianych baraków i przebywali tam jeńcy różnych narodowości. Po wkroczeniu wojsk sowieckich więzienie w swe ręce przejęło NKWD.
Rajmund Piżanowski
( na podstawie danych z archiwum Ivano-Frankivsk )
Kontakt
2338218 odwiedzin od 5 stycznia 2004 roku
Google Search

WWW stanislawow.net