Orzeł pochowanych

Spis pochowanych

Powstańcy z 1831 r.

Antoniewicz Bołoz Mikołaj, żołnierz z r. 1831 i poeta (autor dramatu "Anna Oświęcimówna", illustr. przez A. Grottgera). W r. 1848 był organizatorem gwardyi narodowej stanisławowskiej i jej instruktorem. Osobisty przyjaciel poety niemieckiego Leuaua. którego swemi opowiadaniami dla Polski' pozyskał. Umarł pod Krakowem, skąd zwłoki jego przywieziono na tut. cmentarz i pochowano w rodź. grobowcu.
Borecki- Hołobóg Józef, porucznik 4. pułku ułanów w. p. ozdobiony krzyżem "virtuti militari". Po powstaniu miał konwikt dla młodzieży we Lwowie; u schyłku życia osiadł w Stanisławowie, gdzie otrzyma! posadą agenta Tow. wzaj. ubezp. Umarł 11. kwietnia 1894., przeżywszy lat 83.
Broniewski ż Bieżdziedzy Hipolit, tir. 1799 r. W Stryju, wachmistrz bateryi kapitana Puzyny w korpusie jenerała Dwernickiego. Umarł w r. 1880, przeżywszy lat 81.
Biichler Jakób. ur. W r. 1810 w Kołomyi. Po powstaniu osiadł jako siodlarz w Stanisławowie. Umarł 25. lipca 1888 r. W tut. szpitalu mając lat 78.
Chuderski Franciszek, rodem z Częstochowy. Z zawodu szewc, umarł 26 kwietnia 1886 r., przeżywszy lat 77.
Czarkowski Baltazar, obywatel z Podola ros., służył jeszcze w wojsku polskiem pod w. ks. Konstantym. Po dymisyi zaciągnął się w. 1831 r. do pułku strzelców lubelskich, odznaczywszy się niesłychaną brawurą. Był we Francyi na emigracyi. Na kilka lat przed śmiercią, osiadł w Stanisławowie, gdzie umarł 2. maja 1879. przeżywszy 102 lat.
Dąbrowski Władysław, rodem z Janowa, w gubernii Lubelskiej. Zmarł 6. lipca 1888. W szpitalu, mając lat 72.
Godowski Antoni, żołnierz w. p. z pułku piechoty "Dzieci warszawskich". Zmarł przeżywszy przeszło 70 lat.
Gosławski Maurycy, żołnierz-poeta, piewca Podola, ur. 5. padz. 1802. we Frampolu na Podolu ros. Uczęszczał do szkół w Kamieńcu podolskim i w słynnem liceum krzemienieckiem, poczem poświęcił się zawodowi prywatnego nauczyciela. Nieszczęśliwa miłość popchnęła go w szeregi wojskowe; brał udział w wyprawie do Turcyi pod jenerałem Dybiczem, potem wrócił do Warszawy. Na wiadomość o wybuchu powstania listopadowego, zaciągnął się w szeregi narodowe, do legii litewsko-ruskiej, gdzie wkrótce zyskał rangę podporucznika. Przebył oblężenie Zamościa i należał do jednych z siedmiu oficerów przeciwnych poddaniu się tej twierdzy. Po kapitulacyi Zamościa, uszedł do Galicyi pod przybranem nazwiskiem Maurycego Jasińskiego. Jakiś czas przebywał we Lwowie, poczem osiadł w cyrkule czortkowskim. Tymczasem poszukiwania policyi za członkami wyprawy Zaliwskiego, wykryły przybrane nazwisko Gosławskiego. Pojmany na zabawie w Jagielnicy, osadzony został naprzód w więzieniu zaleszczyckiem, a potem w stanisławowskiem. mieszczącem się w dawnym klasztorze OO. Trynitarzy. Tam też zaskoczyła Gosławskiego przedwczesna śmierć z tyfusu, którego się nabawił pielęgnując chorego kolegę, dnia 17-go listopada 1834 roku. Staraniem Teofila Wiśniowskiego i grona rodaków, pogrzebano go w polskim mundurze ułańskim z r. 1831 na tut. cmentarzu. Kondukt pogrzebowy prowadził ruski paroch ks. Jan Pogłodowski. Z utworów poetycznych Gosławskiego są znane "Zbiór poezyj" (Warszawa 1828), "Poezye ułana' (1833). Staraniem burmistrza dr Ignacego Kamińskiego i dyrektora Kasy Oszcz. Felicyana Milerowicza wzniesiono na mogile jego r. 1879 pomnik, odpowiedni zasługom społecznym i literackim Gosławskiego. na pomniku umieszczono przepiękny wiersz poety:
"Ludu, mój ludu sponiewierany Budujesz ciągle mogiły, krzyże - Aż na różaniec Pan łzy twe zniżę, I sam omyje piekące rany!"
Uważamy za stosowne, podać w tem miejscu następujący wiersz, opisujący pogrzeb Gosławskiego:
POGRZEB W R. 1834 W STANISŁAWOWIE.
(Według opowiadania naocznego świadka).
W ubożuchnej kapliczce więziennej Ksiądz przybrany w krepę, pogrzebową, i w obowiązkach kościelnych sumienny. Po cichutku ruskie szepcze słowo. A w kapliczce w prostej, białej trumnie Leży więzień, zbrodniarz jakiś pono. Zadzwonili… trumnę pokropiono… I po wszystkiem, bez jęków rozumnie. Trzech kolegów, aresztanckich braci, Z pachołkami w strojach po urzędzie. Chcą brać ciało… naczelnik zapłaci. Więc karawan w drodze się zdobędzie Licha furka, ot lada gnojnica, Co tamtędy przejeżdżała prawie Weźmie zwłoki - milcząca ulica Nie popatrzy na pogrzeb ciekawie, I po całej rozpaczliwej sprawie. * * * Ale cóż to? Chcą wynosić zwłoki, Aż tu pełno skądś się bierze osób, Naczelnika nie spełnić wyroki! Jakieś czarno przystrojone panie I panowie snąć możni, bo butni - Wszyscy strojni w żal i tacy smutni Jakby czuli, że- się zbrodnia stanie, Gdy tę trumnę zbrodniarzem wyniosą Bez modlitwy żałobnej nad duszą - Oni widzę - kochać zbrodnię muszą, Bo i oczy zwilżają łez rosą… "Hej kapłanie! jeden z nich zagada Zaśpiewaj ty egzekwie nadgrobne, I modlitwy zaśpiewaj żałobne. Oto lud twój złoto tobie składa! To, co serca złożyły w jałmużnę Oto przyjmij, ofiara to mała… Weź ją księże - a będzie ci chwała, Że nie będą nasze prośby próżne." Ksiądz zdziwiony stanął w osłupieniu Ten, co zbierał w kapliczce ofiary, Wznawia prośbę swoją w uniesieniu I wstrzymuje z tłumem ludzi mary, I domaga się modlitw i śpiewu… I ksiądz nie ma i czasu do gniewu. Więc znów żegna trumienkę zbrodniarza I odmawia żałobne pacierze - A żal szczery wszystkich serca bierze I jęk płynie do stopni ołtarza… Dalej, teraz nieście trumnę zbiry! Jeden z tłumu po modłach zawoła - Niepotrzebne karawany - kiry! - Niepotrzebny żaden przepych zgoła. Zbiry niosą trumnę na gnojnicę. Zadziwieni, struchleli, wybladli, Bo karety zaległy ulicę - Aż zadrżeli - kiedy trumnę kładli. Licha szkapka wózek z trumną wlecze. Aż tu za nią rzęd karet posunie - I gromada ludu zewsząd ciecze I przy białej idą wszyscy trunie. Cóż to wszystkb ma znaczyć? nikt nie wie, Cóż za zbrodniarz, że go tak poczczono Na sam cmentarz go odprowadzono I tam w smutnym pożegnano śpiewie, I tam jeszcze już na samym grobie Dziewczę piękne w przecudnej żałobie Krzyżyk, święty i pieniądz z pogonią Z własnej piersi zdejmuje swą dłonią, I źrenice cudnym blaskiem- rosi…. I obecnych z głębi serca prosi. Aby temu, co zstąpi w mogiłę. Na pamiątkę jego wielkiej zbrodni (By wspomnienie, zabrał z sobą mile) Dali - na co zasłużył najgodniej… Więc trumienkę zabitą gwoździami Silna ręka przemocą otwiera… Ale cóż to? Czy to prawda szczera. Czy mi zmroku marzenie nie mami? To nie zbrodniarz zamknięty był w trumnie Lecz bohater, co swą krew przelewał, Leży w stroju takim samym-dumnie. Jaki na bój z wrogami przywdziewał. Krzyż mu na pierś złożono ofiarny, Braci orszak pogrzebał go czarny. Każdy z serca błagał niebios łaski. Każdy westchnął za zmarłego duszę. Lecz kto był powiedzieć wam muszę Był wieszcz - żołnierz: Maurycy Gosławski. Zmarł w więzieniu pod cudzem nazwiskiem. Więc się chciano uwinąć z nim gładko, Lecz ojczyzna, co mu była matką. I jej dzieci co jak czci promieniem. Takich mężów chełpią się imieniem. Czujne wrogów omylili czaty I przybrali w własne jego szaty. W którym Moskwę gromił pod Grochowem. Całe życie walcząc z wrogi słowem. Całe życie pieśnią i natchnieniem Pracujący nad Polski wskrzeszeniem. Myśl tej świętej bohatera części Poddał wówczas brat wspólnej boleści I apostoł uciśnionej Polski: Cnej pamięci Teofil Wiśniowski, Który później w ojczyzny ofierze Na krzyżowym zawisł męki drzewie. Umierając w miłości i wierze Przy wznoszących go Aniołów śpiewie.
Grudziński Stanisław Michał, rodem z Wołynia, kapitan jazdy wołyńskiej z pod Karola Różyckiego. Po. powstaniu zamieszkał w Galicyi w domach życzliwych przyjaciół i towarzyszów broni. Odsiedział więzienie w Stanisławowie. Umarł 12. lutego 1862. przeżywszy lat 65.
Horoszkiewicz Alojzy, 20. czerwca 1813. Podoficer 3. pułku piechoty liniowej b. w. p., po powstaniu inspektor podatkowy. Umarł 2. stycznia 1895., mając lat 82.
Hoszek Wilhelm, ur. W r. 1811 w Samborze. Brał udział w rewolucyi listopadowej jak i w powstaniu styczniowem r. 1863, z zawodu introligator. Umarł w r. 1894, przeżywszy 83 lat.
Kafka Karol, ur. W r. 1808 w Puławach, oficer w. p. w r. 1831,. uczestnik pamiętnej wyprawy morskiej na Połągę pod dowództwem Łapińskiego w r. 1863. Po powrocie z Włoch w r. 1868, był rządcą dóbr w powiecie stanisławowskim. Złamany wiekiem, zmarł w 72 roku życia, w tut. Szpital dnia 11. kwietnia 1880.
Karszniewicz Leon, ur. W r. 1812,-służył jako podoficer ułanów w korpusie jenerała Dwernickiego, biorąc udział w licznych potyczkach jak pod Boremlem i t. d. Po powstaniu urzędnik starostwa. Umarł 15. stycznia 1888., mając lat 76.
Koliński Andrzej, urodzony 30. listopada 1804. W województwie Płockiem, z zawodu stelmach. Umarł 29. listopada 1881 r. W 77. roku życia.
Łopatyński Ślepowron Hipolit, unita, ur. W r. 1812, brał udział w powstaniach tak w roku 1831 w korpusie jenerała Dwernickiego, a potem w legii litewsko-ruskiej, jak i w r. 1863. Po powstaniu funkcyonaryusz magistratu i prywat. nauczyciel języka francuskiego. Umarł 15 lipca 1890, w 79. r. życia.
Misingiewicz Szymon, ur. W r. 1798, służył w pułku krakusów jenerała Dwernickiego. Po powstaniu kuchmistrz i właściciel realności. Umarł w r. 1891, mając lat 93.
Mochnacki Tymoleon. ur. W r. 1801,. przed powstaniem był podchorążym w pułku grenadyerów  gwardyjskich, w r. 1831 porucznikiem w 19. pułku piechoty liniowej. Umarł 31. sierpnia 1889, mając lat 88.
Obertyński Klemens, żołnierz z r. 1831, umarł 7. lipca 1877 r., mając lat 66.
Pajączek Paweł, ur. W r. 1806 w Kongresówce, służył pod jenerałem Dwernickim. Umarł 13. lutego 1884., w 82 r. życia.
Pietraszewski Ignacy, ur. W r. 1806 na Litwie. Brał udział w powstaniu listopadowem walcząc pod Stoczkiem. Po powstaniu osiadł jako stolarz w Pasiecznej pod Stanisławowem, gdzie umarł 10. stycznia 1900. mając 94 lat. Pochowany na cmentarzu w Pasiecznej pod Stanisławowem.
Ramaszyński Franciszek, żołnierz z r. 1831. Umarł w roku 1878, mając, lat 86.
Smagłowski Nowina Wincenty, ur. W r. 1806 w Brodach. Uczęszczał na uniwersytet w Warszawie, gdzie go podczas koronacyi cara Mikołaja w roku 1825 aresztowano. Brał udział w powstaniu listopadowem w randze porucznika. Po powstaniu był guwernerem w Galicyi, wreszcie osiadł na dzierżawie w Tarnowskiem. tu zastają go okropne dnie rzezi w r. 1846. Pobity, prawie umierający, przebywa długi czas w tarnowskim szpitalu. W roku 1848 widzimy go we Lwowie, biorącego żywy udział w życiu politycznem. Obrany deputowanym, udaje się do Wiednia przy boku ks. Jerzego Lubomirskiego. W czasie reakcyi uwięziony, przebywa przez 6 lat w kazamatach Jozefstadtu i Ołomuńca. W roku 1859 udał się na emigracyę do Paryża, gdzie otrzymał posadę nauczyciela w szkole polskiej na Montparnasse. Za zarobiony ciężko grosz i żołd pobierany od rządu francuskiego, zakupuje wespół z dwoma innymi emigrantami książki, gromadząc piękną bibliotekę. W roku 1863 bierze udział w pracach organizacyjnych powstańczych w Paryżu. Po powstaniu nastały dla Smagłowskiego lata ciężkie i smutne. Przeżywa w biedzie czasy, wojny francusko-pruskiej i oblężenie Paryża, wreszcie staraniem rodaków a głównie dr Ignacego Kamińskiego, powraca do kraju i osiada w r. 1873 w Stanisławowie, przynosząc w darze miastu swój bogaty księgozbiór. Rada miejska uposaża go skromną pensyą i mianuje bibliotekarzem dożywotnim i archiwaryuszem miejskim. Pod koniec życia udziela nauki języka francuskiego w tut. szkole realnej. Na tern stanowisku zaskoczyła go śmierć w styczniu- 1883 roku. Smagłowski posiadał talent poetycki i pisywał wiele ulotnych wierszy w r. 1848. Słynne były wówczas jego "Krakowiaki porabacyjne", które wydał pod pseudonimem Jacentego Toporka.
Stojowski Jordan Konstanty, ur. W r. 1813. Żołnierz z r. 1831 a potem właściciel dóbr i realności w Stanisławowie. Umarł 10. sierpnia 1892, przeżywszy lat 79.
Szerc Józef, ur. W r. 1812 w Warszawie. Pochodził z rodziny niemieckiej. Jako 17-letni czeladnik kotlarski, wziął udział w powstaniu pod jenerałem Dwernickim. po dłuższej tułaczce emigracyjnej osiadł w Stanisławowie. Był radnym miejskim. Umarł 4. września 1893, mając lat 81.
Wasilewski Józef, ur. W r. 1806 w Oleszy. W roku 1823. wstąpił do gwardyjskiej artyleryi w. p. i dosłużył się wkrótce stopnia porucznika. Brał udział w bitwach pod Grochowem, Ostrołęką i Boremlem. Za waleczność pod Boremlem ozdobiony został krzyżem "virtuti militari". Po upadku powstania wyjechał do Francyi, gdzie przebywał lat dziesięć. Po powrocie został w r. 1848 aresztowany i jako więzień stanu do Wiednia odstawiony. Uwolniony w czasie powszechnej amnestyi, osiadł na roli, a potem przeniósł się do Stanisławowa. Umarł 30 października 1886, mając lat 80.
Wiśniowski Antoni, ur. W r. 1805, uczeń szkoły podchorążych w Warszawie, służył w bateryi kapitana Puzyny w korpusie Dwernickiego. Za okazaną waleczność ozdobiony krzyżem "virtuti militari". Umarł w r. 1880, mając lat 75.
Zalewski Saryusz Ludwik, ur. W r. 1811, służył w 1. pułku ułanów w korpusie Dwernickiego, ranny w nogę kulą karabinową.
- Zaleski Jelita Wincenty, żołnierz z r. 1831, zmarł 16. kwietnia 1889, przeżywszy lat 81.

Bohaterowie z 1848 r.

Bykowski Jaksa Stanisław, ur. W r. 1815, porucznik gwardyi narodowej z r. 1848, b. właściciel dóbr ziemskich i prezes zaleszczyckiej Rady powiatowej. Umarł 9. marca 1895, mając lat 80.
Czerkawski Józef, ur. W r. 1825, gwardzista z r. 1848. Z zawodu muzyk-kapelmistrz, zmarł 18. kwietnia 1897, mając lat 72.
Dzwonkowski Władysław, "Warszawianin, ur. 1. stycznia- 1818. Jako słuchacz praw, więziony był trzy miesiące w r. 1843 za konspiracye polityczne w cytadeli warszawskiej. Z powodu zamierzonego powtórnego aresztowania go, umknął w r. 1844 do Prus. Rząd. rosyjski wyznaczył był nawet 1000 rubli nagrody za jego schwytanie. W roku 1846 zajęty był z ramienia Tow. demokratycznego, organizowaniem powstania w Płockiem i Poznańskiem, następnie brał udział w wypadkach r. 1848. Po upadku mchu wolnościowego wszedł w Poznaniu do redakcyi czasopisma "Krzyż i miecz"; w jakiś czas wyemigrował do Paryża, gdzie połączył się z Towiańczykami. Z powodu choroby piersiowej nie mógł wziąć czynnego udziału w powstaniu r. 1863, był jedynie czynnym w organizacji. W roku 1869 wrócił wraz żoną (Antoniną z Deskurów) do kraju, a w r. 1873 osiadł w Stanisławowie. Umarł 18. marca 1880, przeżywszy lat 62.
Hoszowski Stefan, ur. W r. 1832. Jako 16-letni uczeń tut. gimnazyum, brał udział w r. 1848 w demonstracyach, szczególnie w t. zw. "kocich muzykach", urządzanych austryackim urzędnikom. Podczas takiej właśnie demonstracyi, urządzonej znienawidzonemu powszechnie wówczas radcy kameralnemu Żuławskiemu, dopadnięty przez żołdaków na placu Trynitarskim, zginął od pchnięcia bagnetu. Pogrzeb Hoszowskiego był wielką narodową manifestacyą, tłumy ludu nie tylko z miasta - ale ze wsi okolicznych wzięły udział w pogrzebie. Zwłoki jego nieśli ludzie różnych stanów jako tego, który krew dał za wolność. Zginął 27. kwietnia 1848.
Dr. Kamiński Topór Ignacy, ur. W r. 1819 w Wiśniowczyku. Nauki odbywał w Buczaczu i we Lwowie, gdzie ukończył studya uniwersyteckie i zyskał doktoraty praw i filozofii. Od roku 1841-1846 brał czynny udział we wszystkich ówczesnych konspiracyach politycznych, wskutek czego pozostawał jakiś czas pod dozorem policyi. W roku 1846 udał się do Wiednia, gdzie wkrótce został aresztowany. W roku 1848 uzyskawszy amnestyę, przybył do Stanisławowa i oddał się całą duszą silnie wówczas rozbudzonemu życiu politycznemu, jako członek Rady narodowej stanisławowskiej. W r. 1863 pracował gorąco w organizacyi. Unikając grożącego mu aresztowania umknął do Szwajcaryi, gdzie otrzymał wkrótce obywatelstwo w St. Gallen i pozyskał społeczeństwo tamtejsze dla sprawy polskiej. Wkrótce został mężem zaufania Rządu szwajcarskiego. W Szwajcaryi zawarł ścisłą przyjaźń z jenerałem Bosak-Hauke. Tymczasem w kraju za przemycanie broni dla powstańców wydano nań wyrok zaoczny i odebrano mu prawo prowadzenia kancelaryi adwokackiej. Po uzyskaniu amnestyi powrócił do Stanisławowa. Po pożarze miasta r. 1868, zajął się szczerze jego odbudową, jako burmistrz, na którem to stanowisku pozostawał do roku 1889. W tym czasie miasto się bardzo rozwinęło, dzięki sprężystym i gorliwym rządom Kamińskiego. Od toku 1873 do 1888 posłował do sejmu i parlamentu. Zmarł 21. maja. 1902 w Delatynie, mając lat 83. Zwłoki przewieziono do Stanisławowa, gdzie kosztem miasta odbył się wspaniały pogrzeb.
Konopacki Trzaska Aleksander, ur. 5. czerwca 1828 w Ponikowicach pow. złoczowskirn. W roku 1848 wyszedł na Węgry i wstąpił do pieszej artyleryi_ legii polskiej jenerała Wysockiego. Po krótkiej tułaczce wstąpił w przededniu wybuchu wojny krymskiej w Konstantynopolu, do służby w konsulacie angielskim. Jako oficer huzarów angielskich odbył kampanię krymską, poczem otrzymał posadę tłumacza w marynarce angielskiej w randze kapitana. Odtąd prawie wyłącznie przebywa na morzu, wskutek czego podkopał swe zdrowie. W r. 1863 przewoził broń zakupioną w Anglii dla powstania i brał żywy udział w pracach organizacyjnych powstańczych na Wschodzie. Przed laty, jako emeryt rządu angielskiego, osiadł w Stanisławowie. Umarł 28. września 1906., mając lat 78.
Łękawski Konstanty, ur. 30. czerwca 1816. Brał udział w kampanii węgierskiej r. 1848'9, przedarłszy się w towarzystwie Grzegorza Osadkowskiego, w zimie przez Karpaty. Po upadku powstania węgierskiego, udał się do Turcyi a stamtąd do Anglii, gdzie przyjął służbę na okręcie handlowym. Około r. 1866 znękany trudami tułaczki, powrócił do kraju. Umarł 6. sierpnia 1872., mając lat 56. - Wystawiono mu piękny pomnik, ozdobiony popiersiem zmarłego z następującym napisem:
"Gromadka braci po mieczu i myśli Te tułaczowi w pamięć słowa kreśli: Tu leży gente Ruthenus natione Polonus Z rodu był Rusinem, z narodu Polakiem."

Powstańcy Styczniowi

Baczyński Stanisław, ur. W r. 1845. Żołnierz i sybirak. Umarł 4. stycznia 1894, przeżywszy lat 49.
Cichorski Władysław, był organizatorem oddziału Padlewskiego, rozbitego przez Moskali w Siemiatyczach na Litwie, walczył jako pułkownik pod przybranem nazwiskiem "Zameczek". Umarł w r. 1877.
Ciesielski Władysław, ur. W Krakowie w r. 1842. Walczył w górach Świętokrzyskich i był ranny od lanc kozackich. Po powstaniu technik i literat. Redagował w latach 188112 "Głos stanisławowski", był współpracownikiem czerniowieckiej "Gazety polskiej" i "Kuryera stanisławowskiego". Umarł 14. maja 1893, mając 51 lat.
Czechowicz Józef, ur. W r. 1845. Powstaniec i sybirak. Po powstaniu urzędnik kolejowy i prezes tut. "Gwiazdy". Umarł 17. maja 1889, mając lat 44.
Dąbrowski Jan, ur. na Wołyniu w r. 1834. Z panem, u którego służył, poszedł do powstania w 1863 roku. Wzięty do niewoli, był na Syberyi, skąd uciekł. Bawił dłuższy czas w Rumunii, w Botuszanach przy kolei. Stamtąd przybył do Stanisławowa, gdzie na dworcu tutejszym pełnił służbę dozorcy drzewa. Umarł w r. 1882 w 48 roku życia.
Dąbrowski Łucyan, ur. W Warszawie 1822 roku. Służył jako pułkownik w oddziale Langiewicza, brał udział w bitwie pod Małogoszczą. Straciwszy majątek, udał się na tułaczkę do Rumunii. Po kilkunastu latach wrócił do kraju i osiadł w Stanisławowie. Był jednym z najzdolniejszych oficerów powstania. Umarł w r. 1881, mając lat 59.
Dobrzański Częstopian Ludwik, ur. 4. października 1846 w Chodnowicach w Galicyi. Brał udział w bitwie pod Radziwiłłowem w oddziale Wysockiego. Będąc rannym, został umieszczony w szpitalu w Brodach, skąd po kilku dniach uciekł. Po powstaniu był urzędnikiem sądowym. Umarł 20. lipca 1905, w 59 roku życia.
Drohomirecki Sas Bolesław, ur. W r. 1839. Przebył powstanie jako oficer na Litwie. Po powstaniu inżynier kolejowy, umarł 30. maja 1888. lat 49.
Ejtminowicz Montwiłł Julian, rodem z Litwy. Jako kapitan strzelców rosyjskiego pułku libawskiego, przeszedł w szeregi powstańcze; walczył pod Uścinowem i Wojciechowem w randze pułkownika, ciężko ranny w udo. Umarł 13. marca r. 1873. Towarzysze broni wystawili mu pomnik z następującym napisem:
"Choć Matka dotąd w smutku i żałobie. Ale zasługę synom zawsze przyzna- Dziś ręką braci kładzie na Twym grobie Ten skromny kamień Ojczyzna".
Flisowski Marek. ur. W r. 1843. Żołnierz w r. 1863. umarł 10. stycznia 1896, lat 53. Gadomski Mieczysław, uczestnik powstania, afiszer teatralny. Umarł 28. marca 1875, lat 47.
Giller Agaton, ur. 10. stycznia 1831 r. W Opatówku, w województwie kaliskiem, z ojca Jana, żołnierza napoleońskiego. Uczęszczał do szkól w mieście rodzinnem i w Warszawie. Przejęty od młodości wielkim patryotyzmem, szczególnie zapalał się do idei wolnościowej. Spiesząc do Węgier, gdzie w r. 1848 wrzała walka o niepodległość, pojmany i osadzony został przez Prusaków w Raciborzu. Uwolniony udaje się jako nauczyciel prywatny do Wielkopolski, następnie jako słuchacz uniwersytetu w Krakowie zwrócił na siebie uwagę rządów zaborczych artykułami pisanymi w duchu gorąco narodowym do "Dziennika poznańskiego". Aresztowano go za to i wydano władzom moskiewskim. Więziony był jakiś czas w cytadeli warszawskiej, następnie etapami pieszo, w towarzystwie przestępców kryminalnych, pod eskortą odstawiony został do Irkucka, gdzie oddawał się pracy nad oświatą ludu w swej prywatnej szkółce. W r. 1856 po wstąpieniu na tron cara Aleksandra II., otrzymał Giller pozwolenie powrócenia do kraju. Po powrocie zamieszkał w Warszawie, gdzie był przez kilka lat redaktorem tygodnika "Czytelnia niedzielna". Przed powstaniem w r. 1863, był naprzód członkiem Komitetu Centralnego, następnie członkiem Rządu Narodowego.
Z przyczyn technicznych wystapił brak dalszej treści do litery 'W'.
Wąsowicz Antoni, sybirak, był na emigracji w Szwajcarii. Umarł 10. listopada 1905r. majać lat 65.
Zajączkowski Zaremba Rudolf, ur. 17. kwietnia 1836. uczestnik walki z r. 1863. długoletni dyetaryusz konceptowy tut. magistratu, sekretarz rzemieślniczych korporacyi. Umarł 26. maja 1901, przeżywszy lat 65.
Zubrzycki Karol, odbył kampanię węgierską w roku 1848/9, następnie służył jako oficer w powstaniu r. 1863. Umarł 13. kwietnia 1898, mając lat 66.
Gdyby kto wiedział o bliższych szczegółach z życia wyżej podanych,lub gdyby kogo pominięto, proszę powiadomić redakcję strony.
Pozostałe artykuły działu:
Kontakt
2364825 odwiedzin od 5 stycznia 2004 roku
Google Search

WWW stanislawow.net